Kulutra, rozrywka i wiele więcej! bądź bliżej wydarzeń kulturalnych...

Nieduży mebel do istotnych zadań. Użyczy miejsca na malinową herbatę, lampkę wina, ulubioną przekąskę czy ciekawą książkę. W związku z tym dobrze jest mieć go pod ręką. Stolik do salonu.

Lubili go już starożytni Egipcjanie, zapraszając je do przestronnych willi. Arabowie używali małych stolików, przy których siadali po turecku. Europejczycy zwrócili uwagę na stoliki w zasadzie niedawno ponieważ około dwustu lat temu. Co zamożniejsi zaczęli podróżować po czym przywozić pamiątki z egzotycznych krajów. A ci, których na takie wycieczki nie było stać, gościli w najznakomitszych rezydencjach, obserwując panującą modę, a potem zamawiali je u znajomego cieśli. Oczywiście w domu stał drewniany stół, ale gdzieś należało odłożyć robótki ręczne (panie wtedy haftowały z zaangażowaniem i robiły koronki), książkę albo postawić tacę z ciasteczkami.



Na przestrzeni lat ta kwestia nie uległa zmianie. Nadal trudno się bez niej obyć, jeszcze trudniej dobrać ją do wnętrza (sprawdź ceny). A wybór mamy imponujący.

Jeśli po zapoznaniu się z tym tekstem sądzisz, że warto jest głębiej poznać ten temat, to ponadto zerknij tutaj ścianki akustyczne.

Bogactwo wzorów i materiałów może przyprawić o zawrót głowy. Idąc z duchem czasu, projektanci stawiają na szkło, które cały czas jest na topie. Taka ława do salonu nadaje wnętrzu nowoczesnego wyglądu i sprawia, że salon nabiera „oddechu”. Osoby lubiące styl klasyczny, powinny usatysfakcjonować stoliki kawowe z drewna, kamienia lub sklejki - obejrzyj je tutaj.

Gdzie powinna znaleźć się ława? Najbezpieczniej byłoby przeprowadzić szybki test. Czyli uczynić tak, jak przy wytyczaniu alejek w parku, kiedy właśnie zagrabiony teren oddaje się na pewien czas we władanie spacerowiczom. Sami wytyczają oni właściwe dróżki i problem znika. Po chwili za robotę biorą się firmy od wykładania alejek kostką.

Trudno mimo wszystko wyobrazić sobie przechodniów, którzy ustawiają nam meble. Z tego powodu rozważmy, jakie czynności w salonie robimy najczęściej, w którym miejscu lubimy przysiąść z książką, gdzie odstawiamy filiżankę, kieliszek albo odkładamy laptopa. W końcu, w jaki sposób przyjmujemy gości – oficjalnie przy stole w jadalni czy jednak wolimy brać udział w bardziej „luźnych” spotkaniach. Odpowiedzi na te pytania pozwolą nam uniknąć wnętrzarskich „błędów”, zamieniając salon w komfortowe i urocze miejsce do relaksu.